Prezes Stowarzyszenia im. Jana Karskiego Bogdan Białek otrzymał list od Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta. Pismo jest odpowiedzią Szefa Prokuratury na prośbę o wyjaśnienie zaskakującego postępowania jego kieleckiej podwładnej.
Pod koniec czerwca Bogdan Białek otrzymał z Prokuratury Rejonowej Kielce-Zachód pismo będące uzasadnieniem umorzenia dochodzenia w sprawie kieleckiego biznesmena (mimo, że prezes Stowarzyszenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa nie składał, a o całej sprawie po raz pierwszy dowiedział się właśnie z nadesłanego pisma).
Przedsiębiorca poskarżył się organom ścigania, że pod jego adresem w internecie są regularnie zamieszczane obraźliwe treści, a część z nich ma charakter antysemicki – został min. nazwany „żydowskim ścierwem”. Prokuratura uznała jednak, że nie jest to wystarczający powód, aby ścigać autorów tych określeń. Decyzja zaś oparta została na opinii biegłej językoznawczyni, która sformułowania te, uznała za „ironiczne”.
List Bogdana Białka do Andrzeja Seremeta (3 lipca 2013), pdf
Odpowiedź Andrzeja Serementa do Bogdana Białka (1 października 2013), pdf