W niedzielę, 27 maja, Kielce odwiedzili oficerowie policji izraelskiej, przebywający na kilkudniowej wizycie w Polsce. Najważniejsi z nich zwiedzili wystawę „Wspomnijcie na minione dni”. Główna uroczystość, poświęcona ofiarom pogromu kieleckiego, miała miejsce przed kamienicą przy Planty 7.
Uroczystość poprowadził gen. Haim Blumenfeld, komendant Akademii Policyjnej. Jego ojciec, Rafaela Blumenfeld, był zaraz po wojnie instruktorem w kibucu organizacji Ichud, który miał swoją siedzibę w kamienicy przy Planty 7, a którego pięciu członków zamordowanych zostało w pogromie kieleckim. Policjanci wysłuchali archiwalną wypowiedź Rafaela Blumenfelda. Jego syn wprowadził oficerów w historię pogromu kieleckiego. Policjanci zostali przyjęci w Kielcach przez Stowarzyszenie im. Jana Karskiego. Bogdan Białek, prezes Stowarzyszenia, powiedział: „Jesteście tutaj. I wierzę, że będziecie wszędzie tam, gdzie nie tylko Żydzi są w niebezpieczeństwie. Shlomo Carlebach powiedział kiedyś, że gdy ktoś mówi, że jest katolikiem, to on wie, że jest katolikiem. Kiedy mówi, że jest protestantem – wie, że jest protestantem. Ale kiedy mówi, że jest człowiekiem, to wie, że jest on Żydem. Wszyscy jesteśmy ludźmi, niezależnie od tego, czy jesteśmy Żydami, czy nie. Dziękuję, że tu jesteście.” Gen. Haim Blumenfeld podziękował Bogdanowi Białkowi za serdeczne przyjęcie w Kielcach.
W skład prawie 120-osobowej delegacji weszli m. in. dwaj najwyżsi rangą policjanci izraelscy. Szczególnym gościem był 93-letni Mickey Goldman – ocalały z Holokaustu, który, jako asystent prokuratora, uczestniczył w procesie zbrodniarza hitlerowskiego Adolfa Eichmanna. Po uroczystości przed kamienicą nasi goście pojechali na cmentarz żydowski na kieleckim Pakoszu, by tam zmówić kadisz – modlitwę za zmarłych.