Zarząd Stowarzyszenia Kulturalno-Edukacyjno-Naukowego „KEN” aprobuje stanowisko Porozumienia 11 Listopada, jednak nie decyduje się na udział w blokadzie Marszu Niepodległości.
Uważamy, że fizyczna blokada marszu nie jest efektywnym sposobem przekonywania młodzieży do postaw otwartości i tolerancji. Jesteśmy zdania, że można i należy rozmawiać z młodymi ludźmi – nawet jeżeli otwarcie wyrażają nienawistne hasła, często nie czując i nie rozumiejąc ich ciężaru. Zamknięta postawa, której istotę oddaje stwierdzenie „nie rozmawiam z nimi, bo to faszyści”, wyklucza możliwość dialogu i nie sprawi że przekonamy tych młodych ludzi do innych racji. Musimy być otwarci dla wszystkich i szanować każdego!
Wiemy, że młodzież można przekonać – podpowiada nam to nasze doświadczenie i wielokrotny kontakt z “trudną młodzieżą” – polską, białoruską i ukraińską. Wiemy również, że to nie są źli ludzie i jesteśmy przekonani, że nie uczestniczą w Marszu Niepodległości z negatywnych pobudek, ale dlatego, że szczerze wierzą w to, że patriotyzm łączy się z nacjonalizmem.
Powinniśmy postarać się zrozumieć młodzież, która bierze udział w Marszu. To często młodzi ludzie z rodzin borykających się z rozmaitymi problemami: materialnymi, edukacyjnymi, społecznymi.
Młody człowiek, który nie ma pieniędzy na zaspokojenie podstawowych potrzeb i nie widzi szansy na zrównanie swojego statusu społeczno-materialnego ze statusem rówieśników pochodzących z zamożnych rodzin, którego telewizja bombarduje reklamami dóbr, na które go nie stać, potrzebuje prostego wyjaśnienia swojej sytuacji i to wyjaśnienie dostaje od starszych kolegów z Narodowego Odrodzenia Polski, Obozu Narodowo-Radykalnego i innych tego typu ugrupowań.
Dlatego też chcemy – i musimy – stać się alternatywą dla tego prostego wyjaśnienia. Blokowanie Marszu Niepodległości z pozycji przeciwników faszyzmu nie ułatwi nam tego i tak trudnego zadania.
Więcej informacji:
Biuro Stowarzyszenia
Numer telefonu: 725 525 226
Adres e-mail: biuro@ken.edu.pl