Komisja w Warszawie nie zdecydowała, do kogo ma należeć budynek po dawnej synagodze przy al. IX Wieków Kielc. Oznacza to, że sprawa rozpocznie się od nowa, ale tym razem – w sądzie.
– To pokazuje, że ta komisja jest tak naprawdę niepotrzebna – powiedział „Gazecie Wyborczej” prezydent Kielc Wojciech Lubawski.
Komisja Regulacyjna ds. Gmin Wyznaniowych Żydowskich od 12 lat nie mogła zdecydować, do kogo należy budynek. W środę, po kolejnym posiedzeniu, nie uzgodniła orzeczenia. Oznacza to, że teraz jedyną drogą, na jaką mogą wstąpić obie strony jest sąd.
– To jakaś kpina. Tyle miesięcy czekaliśmy i nic. Będę jutro rozmawiał z prawnikami i pytał, czy możemy teraz wykonać jakiś ruch. Ale chyba będziemy musieli czekać na to, co się wydarzy ze strony żydowskiej – powiedział prezydent Lubawski.
źródło: „Gazeta Wyborcza”