Papusza, Bronisława Wajs była jedną z niewielu kobiet romskich, które samodzielnie nauczyły się pisać i czytać. Odkrył ją Jerzy Ficowski – poeta, tłumacz i członek AK, ukrywający się po wojnie w cygańskim taborze przed ubeckimi prześladowaniami.
Promocji jej twórczości podjął się Julian Tuwim. Cała trójka mocno się zaprzyjaźniła, do tego stopnia, że po śmierci Tuwima, Papusza przestała pisać. Jej poezja, wyrosła z cygańskich pieśni, akcentowała wolność i życie w harmonii z naturą. Sama Papusza nie uważała się za poetkę.
Papusza była bohaterką wieczoru otwierającego ubiegłotygodniowy Festiwal Wolność i Pokój, który dla uczczenia Święta Niepodległości zorganizowało w Kielcach Stowarzyszenie im. Jana Karskiego.
Archiwalne fragmenty wypowiedzi Papuszy – prezentacja wykonana przez Piotra Wójcika (Fundacja Picture Doc).
Papusza from Piotr Wójcik on Vimeo.
Podczas wieczoru uczniowie ze szkoły w Woli Jachowej recytowali wiersze Papuszy.
Polecamy ich lekturę:
Lesie, ojcze mój
Zbiór wierszy cygańskiej poetki Papuszy w przekładzie i ze wstępem Jerzego Ficowskiego
Zobacz także:
Cyganie na polskich drogach | Demony cudzego strachu |
|